Nie mam czasu tu zaglądać. Nic się nie dzieje. Jakaś krótka impreza gdzieś en culo del mundo. Zakupy (bo wyprzedaży się nie omija). I dziwnie częste wizyty na wapw. I rolki ;) nareszcie rolki!
Ale większość czasu zabiera mi to:
à propos makiet: tak dla przypomnienia dobrych czasów z erasmusa - kilka makiet studentów niemieckich: (budowaliśmy "trumny" z wydrążonymi kubaturami znanych obiektów sakralnych. W jednej połowie pudła-trumny miało być przyziemie, a w drugiej, wiszącej nad nią, reszta kościoła)Seminarium uczyło chyba tylko cierpliwości...
jejjju, ławki w skali 1:50 kleić...
I praca moja i Ioany. Wypociny jedynej erasmusowej drużyny z całego zastępu dokładnych do bólu Niemców - co widać po jakości dopracowania makiety ;)
Kościół Alvaro Sizy w Marco de Canavezes w Portugalii:
CHOOSE A LABEL:
architektura
(13)
Austria
(3)
Berlin
(2)
Bosnia and Hercegovina
(2)
chłodna
(2)
domowo
(2)
Dulag 121
(2)
dyplom mgr
(4)
foto
(48)
Germany
(1)
grafika
(11)
Graz
(4)
jarmark europa
(3)
mazury
(2)
news
(1)
Prague
(2)
projekty
(14)
Rumunia
(1)
rysunki / drawings
(15)
Serbia
(4)
Slovenia
(2)
stadion X-lecia
(2)
Switzerland
(1)
travels
(17)
Turkey
(1)
urbanistyka
(4)
Urbanity 20 years later
(3)
warszawa
(10)
Jun 28, 2008
zajęta
Labels:
architektura
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment