tag:blogger.com,1999:blog-12584254628459257472024-03-12T20:57:47.220-07:00iNAGInationnadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.comBlogger95125tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-29887727811696548152012-09-01T10:37:00.001-07:002012-09-01T11:05:36.903-07:00TRANSYLVANIANa początek Rumunia. Wyjazd ten, jako 'kolejną odsłonę Bałkanów' planowałam już od ponad roku i w końcu się udało! Spędziłam tam dwa tygodnie lipca podróżując z moim grecko-kanadyjskim drogim przyjacielem Nico.<br />
<br />
Rumunia gościła nas różnie, raz bardzo serdecznie a kiedy indziej chłodno i z dystansem. Podróżowaliśmy z plecakami korzystając ze wszelkich możliwych środków transportu; od rowerów i miejskich taksówek, poprzez typowe w Rumunii maxi-taxi, rozklekotane lokalne autobusy, pociągi z numerami wagonów wypisanymi kredą na karoserii, aż po przyjemnie rozbujaną łódź w delcie Dunaju. Wyruszyliśmy z Grazu i drogą lądową dotarliśmy do Morza Czarnego. Przejechaliśmy przez Transylwanię, Bukareszt i Dobrudżę i mimo, że to wszystko była Rumunia, to miałam wrażenie, że poznałam właściwie trzy różne kraje zamknięte w granicach jednego państwa.<br />
<br />
Transylwania była najprzyjemniejsza. Saksońskie miasta i wsie emanowały dumą i spokojem. Z otaczających wzgórz zerkały na nie zamki (co drugi z legendą Draculi w tle) i warowne kościoły lub wielkie napisy w hollywoodzkim stylu, informujące turystów gdzie się aktualnie znajdują. Czasem nikt się tu nie przejmował. Sklepy i kawiarnie do późnych godzin nocnych czekały na spóźnialskich klientów, w barach królowała wszechobecna w Rumunii lemoniada. Do sielskiej Transylwanii łatwo się przyzwyczaić i utknąć tu na dłużej, jak w pustynnej oazie.<br />
<br />
Rasnov, między Braszowem i Branem<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-pkrBoog0eYc/UD6MdgeEU3I/AAAAAAAAIQc/Db5R-hxAikM/s1600/dorota%2Bnagowska_Transylwania_1.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="465" width="700" src="http://3.bp.blogspot.com/-pkrBoog0eYc/UD6MdgeEU3I/AAAAAAAAIQc/Db5R-hxAikM/s1600/dorota%2Bnagowska_Transylwania_1.jpg" /></a><br />
Brasov:<br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-iaYs7uiLTJw/UD6MS6eiyaI/AAAAAAAAIQQ/ca72zgi417Q/s1600/dorota%2Bnagowska_Transylwania_2.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="465" width="700" src="http://2.bp.blogspot.com/-iaYs7uiLTJw/UD6MS6eiyaI/AAAAAAAAIQQ/ca72zgi417Q/s1600/dorota%2Bnagowska_Transylwania_2.jpg" /></a><br />
Sighişoara:<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-nu1wFt6kngc/UEE4my02CDI/AAAAAAAAIRk/S_w5hosMtvo/s1600/dorota%2Bnagowska_Rumunia_transylwania_5.png" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="414" width="700" src="http://1.bp.blogspot.com/-nu1wFt6kngc/UEE4my02CDI/AAAAAAAAIRk/S_w5hosMtvo/s1600/dorota%2Bnagowska_Rumunia_transylwania_5.png" /></a><br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-bKQcvaF1e1E/UD6NyWfHAVI/AAAAAAAAIQo/2yv05TNm1JM/s1600/dorota%2Bnagowska_Transylwania_4.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="465" width="700" src="http://1.bp.blogspot.com/-bKQcvaF1e1E/UD6NyWfHAVI/AAAAAAAAIQo/2yv05TNm1JM/s1600/dorota%2Bnagowska_Transylwania_4.jpg" /></a><br />
<br />
Wieś. Senna, pachnąca świeżym sianem i niezwykle malownicza. Jadąc przez pola i wsie na drodze z gór Făgăraş do Sighişoary miałam wrażenie, że znalazłam się gdzieś na Suwalszczyżnie, tylko 10 lat wcześniej.<br />
<br />
wieś Cisnadioara w okolicy Sibiu (Sybina)<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-M3St0FdT8l4/UD6Izvxe-oI/AAAAAAAAIPg/5vz5VQjEdlc/s1600/dorota%2Bnagowska_Rumunia_prowincja_1.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="465" width="700" src="http://1.bp.blogspot.com/-M3St0FdT8l4/UD6Izvxe-oI/AAAAAAAAIPg/5vz5VQjEdlc/s1600/dorota%2Bnagowska_Rumunia_prowincja_1.jpg" /></a><br />
Sibiu:<br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-tSzpDHDCCcU/UD6IebIM3pI/AAAAAAAAIPI/3I5UcYNfXFQ/s1600/dorota%2Bnagowska_Rumunia_prowincja_3.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="465" width="700" src="http://2.bp.blogspot.com/-tSzpDHDCCcU/UD6IebIM3pI/AAAAAAAAIPI/3I5UcYNfXFQ/s1600/dorota%2Bnagowska_Rumunia_prowincja_3.jpg" /></a><br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-UYy_rPq8eu8/UD6ITgJx5SI/AAAAAAAAIO8/UzAN4OVDZUk/s1600/dorota%2Bnagowska_Rumunia_prowincja_4.png" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="296" width="700" src="http://4.bp.blogspot.com/-UYy_rPq8eu8/UD6ITgJx5SI/AAAAAAAAIO8/UzAN4OVDZUk/s1600/dorota%2Bnagowska_Rumunia_prowincja_4.png" /></a><br />
<br />
Więcej zdjęć <a href="https://plus.google.com/u/0/photos/117640838521235414435/albums/5770696312538921921">TU</a><br />
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on"></div>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-66678954334411545792012-08-31T14:35:00.000-07:002012-08-31T14:35:04.015-07:00Welcome back!Jutro pierwszy września, czyli szkolny koniec wakacji. Ja do szkoły na szczęście nie wracam, ale po letniej przerwie zajrzałam na bloga i postanowiłam nadrobić zaległości we wpisach. Przede mną pierwsza od dwóch miesięcy wolna od wyjazdów sobota, otwieram więc foldery ze zdjęciami i zabieram się za blogowe posty! Na mojej liście nazbierało się aż 11 wycieczek do opisania i pokazania :) Moje kochane wakacje! (lub raczej: urlopy!)<br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-MKGhcMLop-4/UEEr9vUHt0I/AAAAAAAAIRM/49Bg4I8JCjU/s1600/dorota%2Bnagowska_foto.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://1.bp.blogspot.com/-MKGhcMLop-4/UEEr9vUHt0I/AAAAAAAAIRM/49Bg4I8JCjU/s1600/dorota%2Bnagowska_foto.jpg" /></a><br />
foto by M.<br />
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on"></div>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-74725308899495691412012-05-15T15:44:00.003-07:002012-05-15T15:44:54.837-07:00Kolory WarszawyNie ma w Warszawie chyba nic bardziej kolorowego niż starówka i nic bardziej szarego niż śródmiejskie blokowiska. Między nimi, na dość niewielkim obszarze rozciąga się cała paleta miejskich barw, które dalej rozlewają się od centrum aż po peryferia. I choć Warszawa do kolorowych miast nie należy, to jak się jej bliżej przyjrzeć - można znaleźć tu masę barwnych (i to nie dzięki banerom reklamowym!) miejsc.<br />
<br />
W czasie mojej ostatniej wizyty w domu przespacerowałam się po Warszawie z aparatem i złapałam kilka ujęć, <br />
z których ułożyła się ta oto (wspomagana elektronicznie) 'tęcza':<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-uINf3GN2Ltk/T7LU__EqvHI/AAAAAAAAHFA/M3t3z4igGBo/s1600/dorota%2Bnagowska_warszawa%2Brynek.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://2.bp.blogspot.com/-uINf3GN2Ltk/T7LU__EqvHI/AAAAAAAAHFA/M3t3z4igGBo/s1600/dorota%2Bnagowska_warszawa%2Brynek.jpg" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-eiDjiPU144k/T7LU2i2r9qI/AAAAAAAAHE0/pg3qxBL-8Tk/s1600/dorota%2Bnagowska_warszawa%2Bkrakowskie.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="465" width="700" src="http://2.bp.blogspot.com/-eiDjiPU144k/T7LU2i2r9qI/AAAAAAAAHE0/pg3qxBL-8Tk/s1600/dorota%2Bnagowska_warszawa%2Bkrakowskie.jpg" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-62WV-nbgYok/T7LUuw-CfvI/AAAAAAAAHEo/tov6gNZBsmg/s1600/dorota%2Bnagowska_warszawa%2Bskwer.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://2.bp.blogspot.com/-62WV-nbgYok/T7LUuw-CfvI/AAAAAAAAHEo/tov6gNZBsmg/s1600/dorota%2Bnagowska_warszawa%2Bskwer.jpg" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-ozE9gteKIqA/T7LUlCHGoUI/AAAAAAAAHEc/OORL3ymKqlc/s1600/dorota%2Bnagowska_warszawa%2Browerem.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="465" width="700" src="http://3.bp.blogspot.com/-ozE9gteKIqA/T7LUlCHGoUI/AAAAAAAAHEc/OORL3ymKqlc/s1600/dorota%2Bnagowska_warszawa%2Browerem.jpg" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-EayMRuUKYFk/T7LUYqOmwlI/AAAAAAAAHEQ/VLWPuWHi6ow/s1600/dorota%2Bnagowska_warszawa%2Bplac%2Bgrzybowski.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="465" width="700" src="http://1.bp.blogspot.com/-EayMRuUKYFk/T7LUYqOmwlI/AAAAAAAAHEQ/VLWPuWHi6ow/s1600/dorota%2Bnagowska_warszawa%2Bplac%2Bgrzybowski.jpg" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-lQdHgXCgFBc/T7LUPPYSNFI/AAAAAAAAHEE/waJ98pdZlac/s1600/dorota%2Bnagowska_warszawa%2Bfoto.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="465" width="700" src="http://3.bp.blogspot.com/-lQdHgXCgFBc/T7LUPPYSNFI/AAAAAAAAHEE/waJ98pdZlac/s1600/dorota%2Bnagowska_warszawa%2Bfoto.jpg" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-8EU4-TOlb1U/T7LUC6XlB6I/AAAAAAAAHD4/cW8iWti7068/s1600/dorota%2Bnagowska_warszawa%2Bodbicie.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="1053" width="700" src="http://1.bp.blogspot.com/-8EU4-TOlb1U/T7LUC6XlB6I/AAAAAAAAHD4/cW8iWti7068/s1600/dorota%2Bnagowska_warszawa%2Bodbicie.jpg" /></a></div><br />
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on"></div>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-92109111591602872052012-04-06T16:15:00.002-07:002012-04-06T16:21:20.682-07:00CIEŃJeszcze jedno zdjęcie z Berlina. Idealna geometria cienia na kolumnadzie przy Alte National Galerie.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-cWMOezvLJxQ/T393dbFEgOI/AAAAAAAAHDE/QIOgv37Rm8c/s1600/dorota%2Bnagowska_berlin%2Barkady.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="465" width="700" src="http://3.bp.blogspot.com/-cWMOezvLJxQ/T393dbFEgOI/AAAAAAAAHDE/QIOgv37Rm8c/s1600/dorota%2Bnagowska_berlin%2Barkady.jpg" /></a></div>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-14098690835811612652012-04-05T15:29:00.000-07:002012-04-06T16:18:11.526-07:00BERLINZa pierwszym razem (2003) Berlin wydał mi się miastem przyszłości: szklane domy, zadbane ulice, perfekcyjna informacja miejska i mądre przestrzenie publiczne. Po Podsdamer Platz chodziłam wtedy jak zaczarowana, z buzią otwartą z wrażenia. Za drugim razem (2007) Berlin był po prostu upalny i zapchany korkami ulicznymi, z niezłą architekturą tu i tam. Zaliczyłam wtedy "ścieżką architektów" i po kilku dniach miałam tego miasta serdecznie dosyć. <br />
Za trzecim razem (2012) Berlin był nareszcie swojski - z brudnym metrem, kolejkami przy kebabie i imprezami do rana. W takim Berlinie mogłabym zamieszkać.<br />
<br />
Kilka pamiątek w obrazkach:<br />
<br />
Berlin w permanentnej (prze)budowie<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-VYXvOIgsDbU/T39yE6YB2mI/AAAAAAAAHCU/F97eHTzsgtM/s1600/dorota%2Bnagowska_berliner%2Bdom.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="465" width="700" src="http://2.bp.blogspot.com/-VYXvOIgsDbU/T39yE6YB2mI/AAAAAAAAHCU/F97eHTzsgtM/s1600/dorota%2Bnagowska_berliner%2Bdom.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-lzTZlAd441A/T39yQstpvaI/AAAAAAAAHCg/fW-GNrL252w/s1600/dorota%2Bnagowska_berlin%2Bw%2Bbudowie.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://1.bp.blogspot.com/-lzTZlAd441A/T39yQstpvaI/AAAAAAAAHCg/fW-GNrL252w/s1600/dorota%2Bnagowska_berlin%2Bw%2Bbudowie.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-ztxS_TcbVyo/T39yYhUZ-XI/AAAAAAAAHCs/3kEUVBl7RuY/s1600/dorota%2Bnagowska_berlin%2Bmuzeum.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="465" width="700" src="http://1.bp.blogspot.com/-ztxS_TcbVyo/T39yYhUZ-XI/AAAAAAAAHCs/3kEUVBl7RuY/s1600/dorota%2Bnagowska_berlin%2Bmuzeum.jpg" /></a></div><br />
Wieczór<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-jjxxTKEwwiQ/T39yhoWkrTI/AAAAAAAAHC4/Mty9H6OSAYE/s1600/dorota%2Bnagowska_Berlin%2Bby%2Bnight.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://4.bp.blogspot.com/-jjxxTKEwwiQ/T39yhoWkrTI/AAAAAAAAHC4/Mty9H6OSAYE/s1600/dorota%2Bnagowska_Berlin%2Bby%2Bnight.jpg" /></a></div>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-55753197037761245962012-04-01T10:28:00.000-07:002012-04-01T10:28:23.550-07:00To już rok w Grazu!Dokładnie rok temu, 1 kwietnia 2011 w piątek, zaczęłam swój ówczesny "nowy etap" w Grazu. Do dziś bardzo dobrze pamiętam mój pierwszy dzień w nowej pracy i pierwsze piwo w Parkhausie ze znajomymi z biura. Mój pierwszy spacer na Schlossberg i pierwszą przejażdżkę rowerem wzdłuż rzeki! Z perspektywy czasu (który różne rzeczy potrafi zarówno złagodzić jak i wyostrzyć) nie żałuję ani jednego dnia z tego ostatniego roku. Będąc w Grazu pracowałam do tej pory nad 14 projektami, odwiedziłam 7 krajów i poznałam dziesiątki wspaniałych ludzi z całego świata. I wciąż nie mogę oprzeć się urokowi tego małego miasta na uboczu zachodniej Europy. Dziś zaczynam swój kolejny rok (?) w Grazu!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-XvVvX-Iw0G8/T3iH5RqvfII/AAAAAAAAHBM/uDKddvcXSTQ/s1600/dorota%2Bnagowska_Graz%2Barchitektura.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://3.bp.blogspot.com/-XvVvX-Iw0G8/T3iH5RqvfII/AAAAAAAAHBM/uDKddvcXSTQ/s1600/dorota%2Bnagowska_Graz%2Barchitektura.jpg" /></a></div>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-28691967347477241662012-03-13T14:03:00.002-07:002012-03-13T14:10:52.080-07:00Tak bardzo bym chciała...Moje najbliższe, choć w części wcale nie takie bliskie plany podróżnicze:<br />
<br />
Kilka miesięcy temu zachorowałam na podróż na Bliski Wschód. Po przeczytaniu <i>Mornings in Jenin</i> (dzięki <a href="http://chihiro.blox.pl/2010/11/Bol-wykorzenienia-Mornings-in-Jenin-Susan-Abulhawa.html">chihiro</a>!) <br />
i <i>Izrael już nie frunie</i> Smolińskiego oraz po obejrzeniu filmów <i>Pogorzelisko</i> (<i>Incendies</i>), <i>Walc z Baszirem </i>czy <i>Ajami</i> - nie mogę oderwać myśli od tego regionu. Marzę o podróży do Libanu, Izraela i terenów Palestyny. Co tydzień sprawdzam oferty lotów do Beirutu i śledzę najnowsze wiadomości z regionu... i z dnia na dzień widzę, jak moje plany stają się coraz mniej realne. Mimo to, podróżuję palcem po mapie a w przewodnikach zaznaczam fragmenty z opisem najciekawszych miejsc. ...Tak bardzo chciałabym tam pojechać.<br />
<br />
Cele bardziej realne i nie mniej ciekawe to Berlin i Rumunia. <br />
Berlin bardzo lubię i chętnie pojadę tam kolejny raz - już za tydzień! :) Rumunię znam natomiast głównie z tekstów Kaplana, Stasiuka i Herty Müller, i tak jak w przypadku Libanu - to literatura zachęciła mnie do podróży. (Przed wyjazdem muszę dorwać jeszcze <i>Black Lamb and Grey Falcon</i> Rebeki West!) Z czasów Erasmusa mam też kilku rumuńskich znajomych, których bardzo miło wspominam i także dzięki nim chcę jechać właśnie tam; do Timişoary, Bukaresztu, Braszowa, Sibiu i Konstancy. Rumunię planuję wstępnie na lipiec, z plecakiem i miłym towarzystwem. Już nie mogę się doczekać!<br />
<br />
PS: Jeśli ktoś podróżował po Libanie na własną rękę i chciałby się swoimi wrażeniami podzielić to proszę o komentarz!!!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-Ux8PeEFTMdU/T1-xmlNHgoI/AAAAAAAAHA8/EvoUF8TmATM/s1600/dorota%2Bnagowska_ksi%25C4%2585%25C5%25BCki.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="465" width="700" src="http://3.bp.blogspot.com/-Ux8PeEFTMdU/T1-xmlNHgoI/AAAAAAAAHA8/EvoUF8TmATM/s1600/dorota%2Bnagowska_ksi%25C4%2585%25C5%25BCki.jpg" /></a></div>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-12939759459277318702012-03-11T15:25:00.002-07:002012-03-11T15:54:32.621-07:00Widok na FärberplatzPrzed przyjazdem do Grazu nie próbowałam nawet marzyć o tym, że będę mieszkać w centrum starówki, że z łóżka widzieć będę górę zamkową a do najbliższej kawiarni, kina czy parku będę miała dosłownie kilka kroków. Ja takiego mieszkania nawet nie szukałam!!! Na swój sposób, to ono znalazło mnie i już nie było odwrotu. Zakochałam się w tym poddaszu od pierwszego wejrzenia! Trochę potrwało, zanim miałam na czym siedzieć i gdzie pracować, ale dzięki metodzie 'save (IKEA) and do it yourself (pomysł + OBI)' niczego mi już nie brakuje :)<br />
Nic nie udałoby się jednak bez pomocy moich kochanych przyjaciół i znajomych z Grazu: Any, Andreasa, Crystal i Ericha! Serdecznie im dziękuję!<br />
<br />
Przez okno:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-E236aXuWx58/T10Lg-UYF2I/AAAAAAAAHAk/Ns1mC_k4Z3U/s1600/dorota%2Bnagowska_Graz_widok%2Bz%2Bokna.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="465" width="700" src="http://3.bp.blogspot.com/-E236aXuWx58/T10Lg-UYF2I/AAAAAAAAHAk/Ns1mC_k4Z3U/s1600/dorota%2Bnagowska_Graz_widok%2Bz%2Bokna.jpg" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-5_l7mxg17wM/T10LVuj8ssI/AAAAAAAAHAY/u9cuPozSUHU/s1600/dorota%2Bnagowska_Graz%2Bmieszkanie.png" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="517" width="700" src="http://2.bp.blogspot.com/-5_l7mxg17wM/T10LVuj8ssI/AAAAAAAAHAY/u9cuPozSUHU/s1600/dorota%2Bnagowska_Graz%2Bmieszkanie.png" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-i5vdd54SQkk/T10Vt1P-xkI/AAAAAAAAHAw/cg3EMhGuhAA/s1600/dorota%2Bnagowska_Graz_mieszkanie%2B4.png" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="517" width="700" src="http://1.bp.blogspot.com/-i5vdd54SQkk/T10Vt1P-xkI/AAAAAAAAHAw/cg3EMhGuhAA/s1600/dorota%2Bnagowska_Graz_mieszkanie%2B4.png" /></a></div>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-4067406016496969082012-02-27T14:32:00.001-08:002012-03-11T10:52:51.372-07:00Wracam do bloga!<i>hasło na dziś:</i> Idzie wiosna i najwyższy czas wybudzić się z zimowego nieróbstwa blogowego!!!<br />
<br />
<i>po chwili:</i> Ok, "zimowe nieróbstwo" to tylko pusty slogan, którym próbuję zatkać dziurę między ostatnim a dzisiejszym wpisem. Prawda jest taka, że w ciągu kilku ostatnich miesięcy nie zaznałam ani zimy (w Grazu śnieg spadł tylko jednego dnia - 15 lutego - a dzień później o śniegu już nikt nie pamiętał) ani nieróbstwa (pracy miałam aż nadto). Potrzebuję jednak jakiejś zachęty (padło na wiosnę), żeby wrócić do prowadzenia bloga i cieszyć się tym, że go po prostu mam :)<br />
<br />
Jako ilustrację, wklejam update wiosennego widoku jednego z moich ulubionych 'obiektów małej architektury' w Grazu - dziwnych, kamiennych kul w Augarten. Przez kilka miesięcy mijałam je każdego ranka i popołudnia w drodze do/z pracy. Teraz mieszkam w innej części Grazu, ale do kamiennych kulek często wracam. Na zdjęciu kompozycję wzbogacił tym razem jeszcze jeden element - głowa Kempa [pozdro i dzięki za odwiedziny!] <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-ljkk0lbXGZc/T1zk4J3JCGI/AAAAAAAAHAA/vJ9iL4GIHjU/s1600/dorota%2Bnagowska_Graz%2Bkamyki.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://4.bp.blogspot.com/-ljkk0lbXGZc/T1zk4J3JCGI/AAAAAAAAHAA/vJ9iL4GIHjU/s1600/dorota%2Bnagowska_Graz%2Bkamyki.jpg" /></a></div>A tu zdjęcie zrobione wczoraj przed Neue Galerie Graz, na placu, pod którym całkiem niedawno powstał nowy podziemny hol wejściowy do muzeum (Nieto Sobejano Arquitectos). Dookoła placu architekci zaplanowali uroczy pas zieleni z trawą ułożoną (przypadkowo?) w dwóch różnych odcieniach:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-mGNKtq2xITI/T0vymXfg4XI/AAAAAAAAG_Y/IUNrRSjW-34/s1600/dorota_nagowska_trawa_Graz.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="465" width="700" src="http://3.bp.blogspot.com/-mGNKtq2xITI/T0vymXfg4XI/AAAAAAAAG_Y/IUNrRSjW-34/s1600/dorota_nagowska_trawa_Graz.jpg" /></a></div>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-45642971781316932422011-10-21T16:52:00.000-07:002011-10-22T05:40:49.267-07:00WYBRZEŻEWybrzeże. Słoweńskie, choć jakieś włoskie. Prawie wolne od turystów, ale wypełnione lokalnymi (słoweńskimi) plażowiczami. Piran i Koper - miasta senne, pachnące smażoną rybą i solą morską. Cudowne! <br />
Wąskie kamienice, jak ząbki w nierównej szczęce, wykrzywiają się w chwiejne pierzeje jeszcze węższych uliczek, biegnących czasami po schodach lub przez bramy w parterach domów. W bocznych uliczkach można się poczuć jak na czyimś prywatnym podwórku, jak w pół-publicznym przedpokoju należącym do mieszkańców kamienic. Najlepiej opisuje to Stasiuk. Kilka dni po powrocie ze Słowenii natrafiłam w jego książce na piękny i bardzo trafny opis Piranu:<br />
<br />
<i>Wnętrze miasta było wilgotne i ciemne. Przypominało labirynt. Domy wyrastały jeden z drugiego, wspierały się o siebie, rozstępowały na szerokość rozpostartych ramion i wędrówka brukowanymi uliczkami miała w sobie smak perwersji. Cudze życie toczyło się o włos od własnego. (...) Błądząc we wnętrzu miasta, nawet gdy było opustoszałe, błądziło się w niewidzialnym tłumie. Głosy za ścianami, rozmowy, zastawione stoły pod zapalonymi lampami, zapachy jedzenia, szum wody w łazienkach, kłótnie, gesty, cała intymność życia, leżały w zasięgu wzroku, słuchu i węchu. Miasto przypominało jeden wielki dom, tysiąc pokojów połączonych chłodnymi i ciemnymi korytarzami, albo wygodne więzienie, w którym każdy mógł oddawać się swoim ulubionym zajęciom. Piran był jak cywilny klasztor.<br />
<br />
Pomyślałem sobie, że takie miasta możliwe są tylko nad morzem albo na pustyni. W zamkniętym pejzażu mieszkańcom groziłoby szaleństwo. Tutaj wystarczyło kilkadziesiąt kroków, by wydostać się z ludzkiej termitiery, z tego na poły architektonicznego, na poły geologicznego tworu, i zaczynała się nieskończoność morza i powietrza, ograniczona jedynie niewyraźną linią horyzontu.</i><br />
<br />
"Jadąc do Babadag", z <i>Kraj, w którym zaczęła się wojna</i>, wyd. Czarne, 2008, str.103<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-Hck6zNoOQbo/TqH_fvGVUHI/AAAAAAAAG90/nfvGUYwUIuM/s1600/dorota%2Bnagowska_piran%2Bhouses.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="465" width="700" src="http://3.bp.blogspot.com/-Hck6zNoOQbo/TqH_fvGVUHI/AAAAAAAAG90/nfvGUYwUIuM/s1600/dorota%2Bnagowska_piran%2Bhouses.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-KHWKiMKKhdA/TqH_U3vEv1I/AAAAAAAAG9o/Ck-ykImWfWM/s1600/dorota%2Bnagowska_koper.png" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="359" width="700" src="http://3.bp.blogspot.com/-KHWKiMKKhdA/TqH_U3vEv1I/AAAAAAAAG9o/Ck-ykImWfWM/s1600/dorota%2Bnagowska_koper.png" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-ZvQqsrRX7nY/TqIFAdzD5rI/AAAAAAAAG-M/nKW8LZqtXCE/s1600/dorota%2Bnagowska_piran%2Batelier.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://1.bp.blogspot.com/-ZvQqsrRX7nY/TqIFAdzD5rI/AAAAAAAAG-M/nKW8LZqtXCE/s1600/dorota%2Bnagowska_piran%2Batelier.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-91ia_xCPQqk/TqIFja2okKI/AAAAAAAAG-Y/POMUPwHdQAA/s1600/dorota%2Bnagowska_piran%2Bby%2Bnight.png" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="319" width="700" src="http://2.bp.blogspot.com/-91ia_xCPQqk/TqIFja2okKI/AAAAAAAAG-Y/POMUPwHdQAA/s1600/dorota%2Bnagowska_piran%2Bby%2Bnight.png" /></a></div>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-22158303719245115772011-10-09T15:04:00.000-07:002011-10-21T17:04:33.790-07:00LJUBLJANA da się lubić......ale dopiero po 16-tej. <br />
<br />
Przed południem po mieście kręcą się tylko turyści. Zaliczają kolejne zabytki i co chwila zerkają w mapę, tak jakby w tym małym mieście można się było w ogóle zgubić. Lublańczycy pojawiają się na ulicach dopiero po magicznej godzinie 16-tej - po pracy. Zajmują miejsca w barach i knajpach ciągnących się wzdłuż rzeki praktycznie bez końca. Można w nich wypić drinki w stu kolorach i smakach, ale o skosztowaniu jakichkolwiek lokalnych (bałkańskich) przysmaków można raczej zapomnieć. Szkoda. Burek smakowałby tu na pewno lepiej niż wszechobecne burrito.<br />
<br />
Lublańczykom to jednak nie przeszkadza. Siedzą spokojnie nad swoją rzeką, piją Spritza i sprawiają wrażenie, że nie przeszkadza im właściwie nic. Zanim zdążą się upić, wracają grzecznie do domów aby następnego dnia znowu przyjść nad rzekę, o 16-ej. :)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-_n9meyr3r2A/TpIPDetFftI/AAAAAAAAG9A/_rurIIUAdNA/s1600/dorota%2Bnagowska_ljubljana%2B2.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="451" width="700" src="http://3.bp.blogspot.com/-_n9meyr3r2A/TpIPDetFftI/AAAAAAAAG9A/_rurIIUAdNA/s1600/dorota%2Bnagowska_ljubljana%2B2.jpg" /></a></div>Jak widać, Lublańczycy mają też w sobie trochę szaleństwa i potrafią pozbyć się starych butów w taki sposób, żeby wyszła z tego sztuka ulicy:)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-M4f7VuvFUa0/TpIO8NBXSQI/AAAAAAAAG84/_mgoinG_BUY/s1600/dorota%2Bnagowska_ljubliana%2Bshoes.png" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="309" width="700" src="http://4.bp.blogspot.com/-M4f7VuvFUa0/TpIO8NBXSQI/AAAAAAAAG84/_mgoinG_BUY/s1600/dorota%2Bnagowska_ljubliana%2Bshoes.png" /></a></div>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-85249177955192282372011-09-13T14:45:00.000-07:002011-10-21T16:54:20.787-07:00CHORWACJA / CROATIATydzień w północnej Chorwacji minął w oka mgnieniu, choć spędziłam go leżąc długie godziny na plaży (czyli zupełnie nie w moim normalnym tempie podróżniczym) lub jadąc przez równie długi czas autobusem do kolejnych miejscowości <br />
i wysp. Podczas drogi krajobraz za oknem pozostawał właściwie niezmienny - suche góry wynurzały się z morza jak grzbiety jakiś olbrzymich podwodnych stworów. W miarę pokonywania kolejnych zakrętów nadbrzeżnej serpentyny, zmieniała się tylko perspektywa z której te góry oglądałam. <br />
<br />
Surowość tej okolicy świetnie opisuje cytat ze Stasiuka <br />
(który pisze tu akurat o Węgrzech, ale do północnej Chorwacji pasuje wyśmienicie):<br />
<b>"Wokół panuje taka pustka, że trudno rozstrzygnąć, czy jest to jeszcze pejzaż, czy już jego synteza."</b><br />
Andrzej Stasiuk, <i>Jadąc do Babadag</i>, wyd. Czarne, Wołowiec 2008, str. 221<br />
<br />
Lubię takie pustki :)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-S1E1Aw70-io/TnEB_5ZfHkI/AAAAAAAAG8s/d9k6gZCpUYI/s1600/dorota%2Bnagowska%2Bchorwacja.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://2.bp.blogspot.com/-S1E1Aw70-io/TnEB_5ZfHkI/AAAAAAAAG8s/d9k6gZCpUYI/s1600/dorota%2Bnagowska%2Bchorwacja.jpg" /></a></div>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-18589051831153187952011-08-28T11:30:00.000-07:002011-08-28T11:30:31.420-07:00DUNAJZdjęcia z dwudniowej wyprawy wzdłuż potężnego Dunaju; od Belgradu, przez Golubac, Donji Milanovac aż do Kladova, lezącego na cypelku serbskiego lądu wbijającego się w granice Rumunii. Piękna i zaskakująco pusta okolica. Ponadlokalni turyści jeszcze tu nie dotarli (na szczęście), choć poza infrastrukturą, jest tu wszystko czego potrzeba by przełomy Dunaju i teren Đerdapu stały się hitem wśród wakacyjnych ofert podróży.<br />
<br />
Malutkie miejscowości ulokowane w dolinie rzeki pomiędzy zboczami Karpat nie różnią się w większości od polskich wsi gdzieś z Roztocza, ale zdarzają się i takie, które tworzą niezrozumiałą mieszanką skansenu i osiedla z wielkiej płyty, jak np. Kladovo. Wszystko ma tu jednak swój urok. Najbardziej urzeka spokój i uczucie oderwania od rzeczywistości dziejącej się gdzieś w dalekim Belgradzie, nie mówiąc już o odległej reszcie Europy.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-tid9R8QXS0M/TlqHt6ozNNI/AAAAAAAAG44/04XFzF-0XDo/s1600/dorota%2Bnagowska_dunaj%2B3.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="465" width="700" src="http://3.bp.blogspot.com/-tid9R8QXS0M/TlqHt6ozNNI/AAAAAAAAG44/04XFzF-0XDo/s1600/dorota%2Bnagowska_dunaj%2B3.jpg" /></a></div>Hawajska plaża w Kladovie. Po drugiej stronie rzeki Rumuni postanowili urządzić port przemysłowy, co by wzbogacić panoramę serbskiego kurortu.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-FR1pab_lV5U/TlqJHa67jDI/AAAAAAAAG5Y/lB0tqHQMWf0/s1600/dorota%2Bnagowska_dunaj%2B4.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://1.bp.blogspot.com/-FR1pab_lV5U/TlqJHa67jDI/AAAAAAAAG5Y/lB0tqHQMWf0/s1600/dorota%2Bnagowska_dunaj%2B4.jpg" /></a></div><a href="http://3.bp.blogspot.com/-IKZLGkTyjJk/TlqH_y2HCmI/AAAAAAAAG5I/QacWAx4Q0_4/s1600/dorota%2Bnagowska_dunaj%2B1.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://3.bp.blogspot.com/-IKZLGkTyjJk/TlqH_y2HCmI/AAAAAAAAG5I/QacWAx4Q0_4/s1600/dorota%2Bnagowska_dunaj%2B1.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/--_ag1-VCVKI/TlqIJlGHMRI/AAAAAAAAG5Q/dxkVEAu227Y/s1600/dorota%2Bnagowska_derdap.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://2.bp.blogspot.com/--_ag1-VCVKI/TlqIJlGHMRI/AAAAAAAAG5Q/dxkVEAu227Y/s1600/dorota%2Bnagowska_derdap.jpg" /></a></div>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-14803017974044103052011-08-27T06:54:00.000-07:002011-10-21T16:55:59.857-07:00from BELGRADE with loveChodząc po Belgradzie mimowolnie porównywałam go do Buenos Aires i Budapesztu. Belgrad jest monumentalny <br />
i zagmatwany, z typowo austro-węgierską architekturą, ale przy tym wszystkim nie przytłacza tak jak inne stolice <br />
starej Europy. Ma w sobie pewną lekkość i przyjemną swobodną wibrację, którą zapamiętałam z Buenos Aires. <br />
<br />
Mimo dawno minionej świetności, Belgrad nadal trzyma fason i lekko się uśmiecha. Jest miastem niemal z krwi i kości - mężczyzną - rozczochranym, nieogolonym i woniejącym wczorajszą imprezką, ale wciąż przystojnym i pociągającym (nie mówię tu oczywiście o panu na zdjęciu poniżej!).<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-n0sJaG95z3k/TljoBlLc9TI/AAAAAAAAGxs/eh_-jrWufXM/s1600/dorota%2Bnagowska_belgrade%2Bby%2Bday.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://1.bp.blogspot.com/-n0sJaG95z3k/TljoBlLc9TI/AAAAAAAAGxs/eh_-jrWufXM/s1600/dorota%2Bnagowska_belgrade%2Bby%2Bday.jpg" /></a></div><br />
Najlepsze wrażenie Belgrad robi po zmroku. Ulice i place wypełniają się wtedy ludźmi, kawiarnie tętnią życiem a budynki wystawiają do światła tylko to co mają najpiękniejsze.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-4RFynlGiccQ/TljnuoOb9CI/AAAAAAAAGxc/JQM63L9NWYE/s1600/dorota%2Bnagowska_belgrade%2Bby%2Bnight2.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://4.bp.blogspot.com/-4RFynlGiccQ/TljnuoOb9CI/AAAAAAAAGxc/JQM63L9NWYE/s1600/dorota%2Bnagowska_belgrade%2Bby%2Bnight2.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-1CwOy18FlwI/Tljn5Z_j0rI/AAAAAAAAGxk/O1QUNHK9r4E/s1600/dorota%2Bnagowska_belgrade%2Bby%2Bnight.png" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="379" width="700" src="http://3.bp.blogspot.com/-1CwOy18FlwI/Tljn5Z_j0rI/AAAAAAAAGxk/O1QUNHK9r4E/s1600/dorota%2Bnagowska_belgrade%2Bby%2Bnight.png" /></a></div>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-32712528793534576222011-08-25T03:13:00.000-07:002011-10-21T16:56:17.918-07:00NOVI BEOGRADDwa stare gmachy Nowego Belgradu:<br />
Pałac Serbii (dawniej Pałac Federacji), siedziba serbskiego rządu:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-YDfq2FhTAXo/Tli-CAp8dTI/AAAAAAAAGxM/QuVsW-Pl7Ec/s1600/dorota%2Bnagowska_belgrade%2Bbuilding.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://3.bp.blogspot.com/-YDfq2FhTAXo/Tli-CAp8dTI/AAAAAAAAGxM/QuVsW-Pl7Ec/s1600/dorota%2Bnagowska_belgrade%2Bbuilding.jpg" /></a></div><br />
Hotel Jugoslavja otwarty w 1969 roku, zbombardowany 30 lat później. Gościł Nixona, Brandta i królową Elżbietę. Teraz stoi pusty, niszczeje i daje świadectwo jak wiele się w byłej Jugosławii zmieniło.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-csOVPyCvKw8/TljCxFkbneI/AAAAAAAAGxU/4r7dJXVAutU/s1600/dorota%2Bnagowska_hotel%2Bjugo%2B2.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://2.bp.blogspot.com/-csOVPyCvKw8/TljCxFkbneI/AAAAAAAAGxU/4r7dJXVAutU/s1600/dorota%2Bnagowska_hotel%2Bjugo%2B2.jpg" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-Eram7qx7RCU/Tli97nOLB0I/AAAAAAAAGxE/Na7nFQ37Uqo/s1600/dorota%2Bnagowska_hotel%2Bjugolavja.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://4.bp.blogspot.com/-Eram7qx7RCU/Tli97nOLB0I/AAAAAAAAGxE/Na7nFQ37Uqo/s1600/dorota%2Bnagowska_hotel%2Bjugolavja.jpg" /></a></div>07.2011nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-38778891181679979652011-08-24T00:33:00.000-07:002011-10-21T16:56:37.935-07:00SERBIATrochę senne, trochę romantyczne horyzonty z Belgradu i Nowego Sadu. <br />
<br />
Zielone zbocza i tarasy na szczytach twierdz Kalemegdan w Belgradzie i Petrovaradin w Nowym Sadzie działają jak środek nasenny. Nieważne jak zabiegane i zmęczone są partery tych miast - na górze nikomu się nie spieszy. Najlepiej tam po prostu usiąść, zastygnąć i nie zakłócać spokoju krajobrazu.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-Df8XCuteceU/Tli5ii-UwhI/AAAAAAAAGw8/FjBS0lBgdEQ/s1600/dorota%2Bnagowska_belgrade%2Bhill.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://1.bp.blogspot.com/-Df8XCuteceU/Tli5ii-UwhI/AAAAAAAAGw8/FjBS0lBgdEQ/s1600/dorota%2Bnagowska_belgrade%2Bhill.jpg" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-OTvOFSYEDR8/Tli5X53RPuI/AAAAAAAAGw0/KJ6aZOtCYAo/s1600/dorota%2Bnagowska_belgrade%2Bline.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://3.bp.blogspot.com/-OTvOFSYEDR8/Tli5X53RPuI/AAAAAAAAGw0/KJ6aZOtCYAo/s1600/dorota%2Bnagowska_belgrade%2Bline.jpg" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-tbxuxHKIV7c/Tli5QPB7vrI/AAAAAAAAGws/caDKK-wxuFE/s1600/dorota%2Bnagowska_novi%2Bsad%2B1.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="465" width="700" src="http://2.bp.blogspot.com/-tbxuxHKIV7c/Tli5QPB7vrI/AAAAAAAAGws/caDKK-wxuFE/s1600/dorota%2Bnagowska_novi%2Bsad%2B1.jpg" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-p9ho7k0yeaU/Tli5E0trdBI/AAAAAAAAGwk/AqofpvP8UYw/s1600/dorota%2Bnagowska_novi%2Bsad%2Bpara%2Bok.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://1.bp.blogspot.com/-p9ho7k0yeaU/Tli5E0trdBI/AAAAAAAAGwk/AqofpvP8UYw/s1600/dorota%2Bnagowska_novi%2Bsad%2Bpara%2Bok.jpg" /></a></div>07.2011nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com0Serbia44.016521 21.00585899999998742.0375495 18.928138999999987 45.9954925 23.083578999999986tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-37044416397017904882011-06-30T14:46:00.000-07:002011-10-21T16:59:15.869-07:00Deszcz w Wiedniu<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-X7Bcfuk7LTg/TgzuXuOq2WI/AAAAAAAAGtc/ubXtKegLPo4/s1600/dorota%2Bnagowska_lawki.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="465" width="700" src="http://3.bp.blogspot.com/-X7Bcfuk7LTg/TgzuXuOq2WI/AAAAAAAAGtc/ubXtKegLPo4/s1600/dorota%2Bnagowska_lawki.jpg" /></a></div>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-34687066469068584242011-06-21T13:54:00.000-07:002011-10-21T16:57:19.745-07:00MOSTARSmutne miasto pełne rozbawionych turystów. O ile na odbudowanym niedawno (w 2004 roku) Starym Moście jest całkiem tłoczno, o tyle na wystawę poświęconą historii wojennej miasta (w wieży tuż przy moście) nikt nie zagląda.<br />
Tylna, mniej turystyczna fasada Mostaru stoi w ruinie, zarasta i czeka na lepsze czasy.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-7uZG_6AnzGs/TgEAThF0H4I/AAAAAAAAGs0/bkvoXLjcYIc/s1600/dorota%2Bnagowska_mostar%2B1.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://2.bp.blogspot.com/-7uZG_6AnzGs/TgEAThF0H4I/AAAAAAAAGs0/bkvoXLjcYIc/s1600/dorota%2Bnagowska_mostar%2B1.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-DrjOTd2a1sQ/TgEAL0YtOoI/AAAAAAAAGss/Euz4m_Hj1oM/s1600/dorota%2Bnagowska_mostar%2B3.png" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="321" width="700" src="http://4.bp.blogspot.com/-DrjOTd2a1sQ/TgEAL0YtOoI/AAAAAAAAGss/Euz4m_Hj1oM/s1600/dorota%2Bnagowska_mostar%2B3.png" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-dVtvei5MLCg/TgEEmWsxWDI/AAAAAAAAGs8/UbOtEfD6kr0/s1600/dorota%2Bnagowska_mostar%2B5.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://2.bp.blogspot.com/-dVtvei5MLCg/TgEEmWsxWDI/AAAAAAAAGs8/UbOtEfD6kr0/s1600/dorota%2Bnagowska_mostar%2B5.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-bKItLnAkF9w/TgD_8ePEfAI/AAAAAAAAGsc/86evoibzn6o/s1600/dorota%2Bnagowska_mostar%2B2.png" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="320" width="700" src="http://4.bp.blogspot.com/-bKItLnAkF9w/TgD_8ePEfAI/AAAAAAAAGsc/86evoibzn6o/s1600/dorota%2Bnagowska_mostar%2B2.png" /></a></div>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-51246918928539654862011-06-20T15:56:00.000-07:002011-10-21T16:57:46.504-07:00SARAJEVOW Sarajewie można się zakochać od pierwszego wejrzenia. Wystarczy spojrzeć w dowolnym kierunku na panoramę miasta, które faluje razem z otaczającymi je wzgórzami. Piękne! <br />
<br />
Sarajewo jest swojskie i powolne, pachnie kawą, dymem z restauracyjnych pieców i wilgotnym lasem. Czuć, że to bałkańskie miasto zatrzymało się między Wschodem a Zachodem, choć jego mieszkańcy (w pełni glamour) wyprzedzili je o co najmniej dwie dekady w pogoni za zachodnioeuropejską nowoczesnością. Nie oceniam, czy to dobrze czy źle, ale Sarajewo jest mieszanką czarującą. <br />
Stare centrum miasta:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/--Rai58BQbe0/TgEF7sz3RoI/AAAAAAAAGtE/cmRQLaVRjPg/s1600/dorota%2Bnagowska_sarajewo%2B1.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://1.bp.blogspot.com/--Rai58BQbe0/TgEF7sz3RoI/AAAAAAAAGtE/cmRQLaVRjPg/s1600/dorota%2Bnagowska_sarajewo%2B1.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-kojzPS_LjU0/Tf_IHJ2-pjI/AAAAAAAAGsE/5rrC297sk40/s1600/dorota%2Bnagowska_sarajevo%2B4.png" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="306" width="700" src="http://4.bp.blogspot.com/-kojzPS_LjU0/Tf_IHJ2-pjI/AAAAAAAAGsE/5rrC297sk40/s1600/dorota%2Bnagowska_sarajevo%2B4.png" /></a></div>jest cerkiew, jest i meczet:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-Hap5mOWtrJc/Tf_Hz82wg2I/AAAAAAAAGr0/64qfvEstrMw/s1600/dorota%2Bnagowska_sarajevo%2Bmury.png" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="505" width="700" src="http://1.bp.blogspot.com/-Hap5mOWtrJc/Tf_Hz82wg2I/AAAAAAAAGr0/64qfvEstrMw/s1600/dorota%2Bnagowska_sarajevo%2Bmury.png" /></a></div>było stare, będzie nowe:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-KVlWbqsluhE/Tf_H97ll5eI/AAAAAAAAGr8/XN4rHNigYlg/s1600/dorota%2Bnagowska_sarajevo%2B2.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://2.bp.blogspot.com/-KVlWbqsluhE/Tf_H97ll5eI/AAAAAAAAGr8/XN4rHNigYlg/s1600/dorota%2Bnagowska_sarajevo%2B2.jpg" /></a></div>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-39363122165701229202011-05-14T14:05:00.001-07:002012-02-27T14:33:01.620-08:00GRAZ!Po prostu Graz, moje nowe miejsce. Myślę, że nie potrzeba więcej zdjęć żeby oddać urok tego miasta. Współżycie czerwonych dachów i niebieskiej fasolki kształtuje atmosferę całego Grazu, który z przymrużeniem oka łączy stare z nowym, nie tylko w architekturze :)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-mw_oG4yxoOw/Tc7vE2MZF_I/AAAAAAAAGq4/XF3weD-Poug/s1600/dorota%2Bnagowska_Graz.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="1005" width="700" src="http://1.bp.blogspot.com/-mw_oG4yxoOw/Tc7vE2MZF_I/AAAAAAAAGq4/XF3weD-Poug/s1600/dorota%2Bnagowska_Graz.jpg" /></a></div>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-58594657100143587642011-05-13T11:36:00.000-07:002011-10-21T16:58:21.707-07:00WIENUaktualniam newsy :) Dwa miesiące temu przeniosłam się na trochę do Austrii. Mieszkam w Grazu, ale na początek wklejam kilka klatek z Wiednia. Po pierwszej typowo turystycznej wizycie w Wiedniu mam wrażenie, że to miasto składa się głównie z ogrodów, pałaców i pomników, między które powstawiano trochę współczesnego designu miejskiego. Ot co. Bardziej zaczarował mnie Graz, ale o nim następnym razem.<br />
<br />
sałata wiedeńska:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-AZALjTsiHlo/Tc7KOJHMe7I/AAAAAAAAGqo/4hSWXvfZEg8/s1600/dorota%2Bnagowska_wieden%2B%25281%2529.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="700" width="700" src="http://1.bp.blogspot.com/-AZALjTsiHlo/Tc7KOJHMe7I/AAAAAAAAGqo/4hSWXvfZEg8/s1600/dorota%2Bnagowska_wieden%2B%25281%2529.jpg" /></a></div>Bezimienna biblioteka - pomnik Holocaustu na Judenplatz:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-GzQg3XH6hKo/Tc7KIVvZdKI/AAAAAAAAGqg/fjJQRMZopmc/s1600/dorota%2Bnagowska_wieden%2B%25282%2529.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://3.bp.blogspot.com/-GzQg3XH6hKo/Tc7KIVvZdKI/AAAAAAAAGqg/fjJQRMZopmc/s1600/dorota%2Bnagowska_wieden%2B%25282%2529.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-s8SWgL5-jZM/Tc7KCSxsnnI/AAAAAAAAGqY/2dZqzCrAoEU/s1600/dorota%2Bnagowska_wieden%2B%25283%2529.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://2.bp.blogspot.com/-s8SWgL5-jZM/Tc7KCSxsnnI/AAAAAAAAGqY/2dZqzCrAoEU/s1600/dorota%2Bnagowska_wieden%2B%25283%2529.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-JvQEd1uoNpU/Tc7J7RuWw2I/AAAAAAAAGqQ/AI-zOy1om-c/s1600/dorota%2Bnagowska_wieden%2B%25284%2529.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://4.bp.blogspot.com/-JvQEd1uoNpU/Tc7J7RuWw2I/AAAAAAAAGqQ/AI-zOy1om-c/s1600/dorota%2Bnagowska_wieden%2B%25284%2529.jpg" /></a></div>i to co Austriacy lubią najbardziej, czyli krzaki wszelkich kształtów...<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-lCFexmMbRoY/Tc7Jw_3vwBI/AAAAAAAAGqI/iV73bHzpHG4/s1600/dorota%2Bnagowska_zielony%2Bwieden.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="466" width="700" src="http://3.bp.blogspot.com/-lCFexmMbRoY/Tc7Jw_3vwBI/AAAAAAAAGqI/iV73bHzpHG4/s1600/dorota%2Bnagowska_zielony%2Bwieden.jpg" /></a></div>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-46926069642012930702011-04-01T14:05:00.000-07:002011-04-01T14:05:41.364-07:00Czasem warto zrobić cos na przekórOstatnio na blogu trochę monotonnie, bo zamiast nowych prac wklejam odgrzewane info o publikacjach starych projektów... ale nadal jest to coś, czym chciałabym się z innymi podzielić, wiec jest jak jest :) <br />
<br />
Artykuł o moim projekcie dyplomowym z dzisiejszej gazety WPR z powiatu pruszkowskiego. Jedna informacja jest tu dodana trochę na wyrost, bo nagrody Stowarzyszenia Konserwatorów Zabytków nie dostałam, tylko jestem do niej nominowana, a to spora różnica :) <br />
Artykuł można przeczytać także w wydaniu on-line <a href="http://www.gazetawpr.pl/inny_pomysl_na_muzeum_dulag_121">tutaj</a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-9bK3OjEt-mI/TZY7JcWLYDI/AAAAAAAAGps/DfGgFryki40/s1600/inny%2Bpomysl%2Bna%2Bmuzeum%2BDulag%2B121.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="508" width="700" src="http://1.bp.blogspot.com/-9bK3OjEt-mI/TZY7JcWLYDI/AAAAAAAAGps/DfGgFryki40/s1600/inny%2Bpomysl%2Bna%2Bmuzeum%2BDulag%2B121.jpg" /></a></div>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-22101059893272119612011-01-15T13:05:00.000-08:002011-02-19T11:44:36.752-08:00PUBLIKACJE PROJEKTU URBANITYNajpierw książka: 'URBANITY Twenty Years Later – Projects for Central European Capitals’, wydana przed CCEA, dystrybuowana przez wyd. Actar i Birkhäuser (!) <a href="http://www.actarbirkhauser-d.com/index.php?option=com_dbquery&task=ExecuteQuery&qid=1&idllibre=4860&lang=en">book distribution</a><br />
Na kilkunastu stronach prezentowany jest nasz grupowy projekt <a href="http://inagi-nation.blogspot.com/search/label/Urbanity%2020%20years%20later">PARKOUR WARSAW</a>:<br />
<br />
<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://1.bp.blogspot.com/_AKvVOkaj8uY/TTIMZf53FpI/AAAAAAAAGgU/d68Vpn8d_us/s1600/urbanity%2Bbook%2Bpng.png"><img style="cursor:pointer; cursor:hand;width: 700px; height: 344px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_AKvVOkaj8uY/TTIMZf53FpI/AAAAAAAAGgU/d68Vpn8d_us/s1600/urbanity%2Bbook%2Bpng.png" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5562522121956431506" /></a><br />
<br />
...a potem jeszcze artykuł w Archivolcie 4_2010 (<a href="http://www.archivolta.com.pl/">archivolta</a>)<br />
<br />
<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://2.bp.blogspot.com/_AKvVOkaj8uY/TTIMPCndwAI/AAAAAAAAGgM/jmrEJzPqTG4/s1600/archivolta%2Bpublikacja%2Bpng.png"><img style="cursor:pointer; cursor:hand;width: 700px; height: 225px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_AKvVOkaj8uY/TTIMPCndwAI/AAAAAAAAGgM/jmrEJzPqTG4/s1600/archivolta%2Bpublikacja%2Bpng.png" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5562521942295953410" /></a><br />
artykuł napisałam z Asią Koszewskąnadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-38338302006431526402011-01-08T15:16:00.000-08:002012-04-08T08:33:30.536-07:00Nowy Rok<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://2.bp.blogspot.com/_AKvVOkaj8uY/TSjwVSnqrwI/AAAAAAAAGgE/dneNiWkvCfg/s1600/wszystko%2Bzaczynam%2Bod%2Bpoczatku.jpg"><img style="cursor:pointer; cursor:hand;width: 700px; height: 476px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_AKvVOkaj8uY/TSjwVSnqrwI/AAAAAAAAGgE/dneNiWkvCfg/s1600/wszystko%2Bzaczynam%2Bod%2Bpoczatku.jpg" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5559957988555009794" /></a>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1258425462845925747.post-83875751286340061312011-01-03T15:06:00.000-08:002011-01-08T15:15:33.872-08:00:<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://4.bp.blogspot.com/_AKvVOkaj8uY/TSjuPY5UhvI/AAAAAAAAGf8/Bf99zOMCSwc/s1600/podziekowania.jpg"><img style="cursor:pointer; cursor:hand;width: 700px; height: 215px;" src="http://4.bp.blogspot.com/_AKvVOkaj8uY/TSjuPY5UhvI/AAAAAAAAGf8/Bf99zOMCSwc/s1600/podziekowania.jpg" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5559955688137197298" /></a>nadzihttp://www.blogger.com/profile/06307799177600510977noreply@blogger.com1